W piątek i sobotę miałem okazję przyjrzeć się bliżej naszemu Samorządowi Studenckiemu w czasie konferencji w Milówce. Pod wieloma względami bardzo pouczające doświadczenie. Świetna organizacja (brawo Dziewczyny) i wyważenie czasu na szkolenia, wyprawę do elektrowni szczytowo-pompowej Porąbka-Żar i rozrywkę. Szkoda tylko, że w toku tej ostatniej boleśnie zostało zweryfikowane moje przekonanie o sobie jako kierowcy rajdowym.